Takie jest moje życzenie. Czasu!!! ;)
Ogromnie dziękuję Wam za życzenia świąteczne. Ja niestety całe święta byłam poza zasięgiem internetowym. Sporadycznie łącze się "załączało" i nawet nie mogłam Was odwiedzić i złożyć życzeń. Ale cóż zrobić. Post piszę, ale czy opublikuję - to już inna bajka.
Mój operator wymienia jakieś nadajniki i tak mam ciągle w kratkę, więc czasem wolę po prostu wyłączyć komputer niż się wkurzać tym "mruganiem"
Jakoś nie czuję potrzeby podsumowywania starego roku. Co było - to było. Koniec. Co będzie - zobaczymy. Chciała bym tylko, aby ten 2013 rok nie był gorszy od tego, który mija. A do tego aby był lepszy na prawdę maleńko potrzeba...
Korzystając z chwilowego dobrodziejstwa internetu chcę Wam życzyć w Nowym Roku tego co najlepsze! Przez cały rok. I jeszcze raz przepraszam, że nie ma mnie u Was. Jak tylko się internet u mnie unormuje - wszystko nadrobię :*
Uzupełnię jeszcze wymiankowy prezent ode mnie dla Kingi - Piecyka, paczuszka na szczęście już jest na miejscu i na szczęście się podoba :D Kinga chciała poduszki. Podusie są wełniano/bawełniane i całkiem ciężkie ;) Do tego dołożyłam podkładki różane i kilka śnieżynek.
Zdjęcia poduszek u Kingi - ładniejsze :)
Tulam mocno i sylwestrowo :*