W tamtym tygodniu udało mi się wygrać czekoladki!
Zdjęcie jest oczywiście właścicielki bloga http://anibyleco.blogspot.com/ u której rozwiązałam krzyżówkę :)
Moje to te czekoladki - czekoladowe :) Wiszą już na moich uszach i czuję się apetycznie :) Na prawdę są idealnie tabliczkowo-czekoladowe :) Moja Antosia powiedziała: Mamo! No co ty! Tego się nie wiesza na uszach! :D
Ogromnie dziękuję Aniu. Czekoladki są przepiękne! A dodatkowy kubeczek - minimalny! Nie wiem jak ty dajesz radę, to jest szalenie precyzyjna praca :)
Jaka piękna wygrana!!!Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńsłodka (w przenośni i nie tylko) wygrana...gratuluję Kamilko!
OdpowiedzUsuń:)
ale ładne:)
OdpowiedzUsuńgratuluję ;)
OdpowiedzUsuń