Szatka z serduszkiem ( dokładnie Ta ) Cieszy się dużym powodzeniem wśród mamuś-klientek :) Ponieważ miałam kilka zamówień na szatki dla bliźniaczek, postanowiłam narysować sobie nowy wzór, którym Szatki mogły by się różnić, ponieważ mimo że bliźniaczki - to przecież nie tylko imiona mają różne ;)
I dla przypomnienia wersja wcześniejsza:
Mam nadzieję, że będą równie popularne jak te z serduszkiem :)
Przypominam o moich rocznicowych cukiereczkach :) Zapraszam serdecznie.
Buziam was słodko.
Nie mam co do tego wątpliwości ;-).
OdpowiedzUsuńMyślisz? Dzięki :*
UsuńNiesamowicie precyzyjnie wykonane. Super
OdpowiedzUsuń:* Staram się zawsze. Uwielbiam robić dla maluszków, zwłaszcza coś tak ważnego, jak ubranka do Chrztu Świętego :)
Usuńcoś wspaniałego... sama delikatność...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Dziękuję :*
UsuńObejrzałam wszystkie wpisy - zachwycający blog prowadzisz :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komplement :) Ogromnie się cieszę, że mój blog się komuś podoba :)
Usuńprzyznam się ,że takich szatek nie widziałam jeszcze !!!
OdpowiedzUsuńHihi. No moje - autorskie i rozrysowane osobiście :D
Usuńzapraszam na link party :)będzie mi bardzo miło jeśli weźmiesz udział;)
OdpowiedzUsuńwww.speckled-fawn.blogspot.com
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe arcydzieło. Niedawno chrzciłam synka, szkoda, że on nie ma tak pieknej pamiątki:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńIts not my first time to pay a visit this web page, i
OdpowiedzUsuńam browsing this site dailly and get nice facts from here everyday.
my blog post root canal cost
Witam, przedreptałam cały blog i bardzo mi się tu podoba, zostaję !!
OdpowiedzUsuńTe szatki są prześliczne :)
Pozdrawiam
Oryginalne szatki,jest w nich zawarty urok i delikatność,piękne projekty.
OdpowiedzUsuńprzepiękna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Wspaniałości tworzysz:) Podziwiam Twój talent:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję,ze nic się nie stało. Czekałam na ogłoszenie wyników candy i zaczynam się martwić czy wszystko u ciebie ok?
OdpowiedzUsuńTeż zaglądam codziennie i nic się nie zmienia - mam nadzieję, że chodzi tylko o brak dostępu do sieci.
OdpowiedzUsuń