"Możliwość tworzenia można określić jeszcze inaczej: Jest to gotowość, by rodzić się na nowo każdego dnia."
Erich Fromm

poniedziałek, 10 lutego 2014

Spódniczkowe szaleństwo

czyli wymieniamy kolor na róż!
Pamiętacie turkusową spódniczkę Antosi?
Zrobiła furrorę w przedszkolu i wśród znajomych mam dziewczynek wszelakich :) Efektem tego jest Kolejny egzemplarz, tym razem w kolorze dziewczyńskim :)
Zamiast dwóch, ma trzy falbanki, bo musiała wyjść nieco dłuższa niż tamta.




Zdjęcia ciemne... Ale już idzie ku lepszemu ;)

A wczoraj skończyłam białą wersję :D 
Tym razem dla 17-nastolatki :) To już było wyzwanie :) Choć muszę przyznać, że długością niewiele się różni od poprzedniczek :P Po sesji fotograficznej pokażę :) 
Ano - zgrabnemu i młodemu - wszystko pasuje ;)
Już chcę kwiatuszki... i trawkę nawet mogę kosić, tylko żeby już był maj! :)

20 komentarzy:

  1. Cudna spódniczka :-) Śliczny kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo mi się podobają te spódniczki,dlatego swojej córce również zrobiłam.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam :) Bardzo słoneczną ;) Tylko wzór nieco inny. Się do niego nastrajam ;)

      Usuń
  3. Super! może kiedyś taką zrobię....:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ho, ho wcale się nie dziwię, że furorę zrobiła. Ta jest równie śliczna, co prawda wolę niebieskości ale róż w tym dziewczyńskim wydaniu zniewala. Może się odważę( zrobić dla dziecka).
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie. Bierz się do pracy. To na prawdę nie jest trudne. W razie pytań - pomogę :)

      Usuń
  5. Spódniczka piękna !!! szkoda, że już wyrosłąm z tych klimatów;)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Spódniczka jest odjazdowa - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. SUPER!. Obie są śliczne choć co dziewczyński kolor to dziewczyński. Pozwolisz na odgapienie?
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście :D Nawet służę wzorem falbanki jakby co ;)

      Usuń
  8. Piękna spódniczka. Moja córcia tez na taką czeka tylko w jasno zielonym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O zieleni też myślę :) Wiosennie będzie. Tylko chyba ten drugi wzór spróbuję...

      Usuń
  9. Przepiękna spódniczka! I trochę pracy wymagała, bo chyba robiłaś z cieniutkich nici?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No z cienkich. Cotton Soft z Yarn Art. Bardzo fajna mieszanka akrylu z bawełną i faktycznie cieniutka. A jej największa zaleta to taka, ze nie wypycha się, jak kordonek. ładnie się układa i nie jest twarda. Szczerze polecam. Kolorów też ma mnóstwo.

      Usuń

Dziękuję za to, że masz coś mi do powiedzenia :*